Wjechał do rowu mając ponad dwa promile i cztery sądowe zakazy
Niebezpieczna sytuacja miała miejsce w niedzielne popołudnie w miejscowości Bukownica, gdzie kierowca osobowego Suzuki zakończył jazdę w przydrożnym rowie. Jak się szybko okazało, nie tylko był nietrzeźwy, ale też od dawna nie miał prawa wsiadać za kierownicę.
26 października tuż po godzinie 15:00 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Ostrzeszowie otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w miejscowości Bukownica. Z relacji świadka wynikało, że kierujący pojazdem marki Suzuki wjechał do przydrożnego rowu, a jego zachowanie wskazywało, że może znajdować się pod wpływem alkoholu.
Na miejsce natychmiast skierowano patrol policji. Funkcjonariusze potwierdzili treść zgłoszenia. Jak się okazało, 58-letni mieszkaniec gminy Grabów nad Prosną kierował pojazdem w stanie nietrzeźwości. Badanie alkomatem wykazało 1,13 mg alkoholu w wydychanym powietrzu, co odpowiada ponad dwóm promilom alkoholu we krwi. Na tym jednak nie kończyły się przewinienia mężczyzny.
Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że nie stosował się do czterech czynnych zakazów prowadzenia pojazdów mechanicznych, wydanych przez Sąd Rejonowy w Ostrzeszowie.
Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Pobrano mu również krew do dalszych badań. W toku czynności funkcjonariusze ustalili także bezpośredniego świadka zdarzenia. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie.
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz złamanie sądowych zakazów mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
autor: asp. sztab. Magdalena Hańdziuk
