Uwięziony w toalecie szatni boiska Orlik (13.10.2013r.)
Data publikacji 14.10.2013

Po godzinie 23:00 na numer alarmowy zadzwonił mężczyzna, który twierdził, że jest uwięziony w toalecie w szatni boiska Orlik w Doruchowie i nie może wyjść. Ponadto nie może się skontaktować z rodziną oraz z przyjaciółmi, także jak oświadczył wołanie o pomoc było bezskuteczne.
Skierowani na miejsce policjanci "uwolnili" zgłaszającego, który jak się okazało "uwięziony" był w toalecie już od godz. 18:00.
Mężczyzna jak oświadczył został przypadkowo zamknięty w szatni, najwidoczniej przed zamknięciem budynku nikt nie sprawdził pomieszczeń. Mężczyznę policjanci doprowadzili do miejsca zamieszkania, nie wymagał pomocy lekarskiej.