Uratowali i nazwali go "sierżant"
Ostrzeszowscy policjanci – przewodnicy psów uratowali psa (mieszaniec Bernardyna), który wpadł do nie używanego zbiornika na szambo. Uratowany bernardyn został nazwany przez policjantów „sierżant”, cały i zdrowy został przekazany do schroniska w Niedźwiedziu.
Dyżurny Policji (16.12.2009r.) o godz. 9:00 otrzymał zgłoszenie, że w Grabowie nad Prosną przy ul. Kolejowej do nieużywanego zbiornika na szambo o głębokości 1,80 wpadł pies – mieszaniec bernardyna.
Dyżurny na wskazane miejsce wysłał policjantów – przewodników psów, „najtrudniej było założyć kaganiec, bo pies był zdezorientowany i przez to agresywny” – mówi st.sierż. Mariusz Pliszewski (przewodnik psa w KPP w Ostrzeszowie).
Jednak dzięki profesjonalnemu podejściu funkcjonariuszy psiaka udało się wyciągnąć całego i zdrowego, został przekazany do schroniska w Niedźwiedziu. Policjanci uratowanego bernardyna nazwali „sierżant”.